spód:
- 150 g świeżych daktyli (waga bez pestek)
- 50 g musu kokosowego
- 60 g bezglutenowych płatków owsianych
- 20 g amarantusa ekspanowanego
- 20 g wiórków kokosowych
- 1 łyżka kakao
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- szczypta soli
- Daktyle blenduję na gładką masę.
- Dodaję rozpuszczony mus kokosowy, ekstrakt waniliowy i sól. Całość blenduję. Wrzucam kakao oraz cynamon i dalej blenduję. Uzyskaną masę przekładam do miski, wrzucam płatki owsiane, amarantus i wiórki kokosowe. Całość dokładnie mieszam – rękami.
- Spód tortownicy (śred. 22 cm) wykładam papierem do pieczenia, natomiast jej boki wysmarowuję olejem kokosowym. Spód tortownicy wyklejam ciastem, mocno przyciskając masę do spodu. Całość przekładam do lodówki.
masa jaglana:
- 200 g kaszy jaglanej
- 400 ml napoju roślinnego
- 100 g musu kokosowego
- 175-200 g ksylitolu
- śmietana z 1 puszki (400 ml) schłodzonego mleka kokosowego
- 75 g wiórek kokosowych
- 30 ml soku z cytryny
- 1 i 1/2 łyżki ekstraktu waniliowego
- 1 łyżka rumu (opcjonalnie)
- szczypta soli
dodatkowo: 100-150 g dowolnych orzechów (najlepiej uprażonych) – użyłam nerkowców
- Przed ugotowaniem, aby pozbyć się goryczki suchą kaszę przepłukuje wrzątkiem. Wodę odlewam. Kaszę jaglaną gotuję na miękko w napoju roślinnym z dodatkiem ekstraktu waniliowego, soku z cytryny, rumu i soli, na małym ogniu, pod przykryciem (ok. 30 min). Kasza ma wchłonąć cały płyn.
- Do ugotowanej i ostudzonej kaszy dodaję mus kokosowy śmietanę kokosową, i ksylitol. Wszystko blenduję na gładką masę. Próbuję i ewentualnie dosładzam. Dodaję wiórki kokosowe i dokładnie mieszam.
- Masę wykładam na schłodzony spód. Na wierzchu wysypuję z grubsza posiekane orzechy i delikatnie przyciskam je do masy.
polewa z gorzkiej czekolady:
- 100 g gorzkiej czekolady bez dodatku cukru
- 50 g musu kokosowego
- 70-100 ml napoju roślinnego (ja użyłam pozostałości po puszce mleka kokosowego, z którego wyciągnęłam śmietanę kokosową)
- 1 łyżka ksylitolu
dodatkowo: wiórki kokosowe
- Czekoladę wraz z napojem roślinnym, musem kokosowym i ksylitolem umieszczam w kąpieli wodnej. Gdy czekolada się rozpuści mieszam ją dokładnie z pozostałymi składnikami, tak by uzyskać jednolitą, lśniącą masę. (Gdyby czekolada była zbyt gęsta, dodaję odrobinę więcej mleka).
- Polewam czekoladą schłodzone ciasto. Całość posypuję wiórkami kokosowymi.
- Sernik jaglany wkładam do lodówki na ok. 4 h, najlepiej na całą noc.