Szarlotka pomarańczowa

Szarlotka pomarańczowa

masa jabłkowa:
  • 1 kg kwaśnych jabłek – waga po obraniu i pokrojeniu w kostkę
  • 100 g ksylitolu / erytrytolu
  • skórka otarta z 1 wyparzonej pomarańczy
  • sok z 2 pomarańczy
  • łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 1 łyżeczka mielonego cynamonu
  • 1 łyżeczka oleju
  1. Na dużej patelni rozgrzewam olej kokosowy. Wrzucam na niego pokrojone jabłka wraz z pozostałymi składnikami. Smażę ok 10 min od czasu do czasu mieszając. Ma wyparować cały płyn, a jabłka mają zmięknąć, ale muszą pozostać jeszcze w kawałkach. Jeśli płyn już mocno się zredukuje, a kawałki jabłek będą twarde, na ok. 2 min przed końcem wysmażania przykrywam patelnię pokrywką.

ciasto:

  • 150 g syropu klonowego
  • 130 g  oleju kokosowego / margaryny
  • 120 g napoju roślinnego
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 100 g skrobi ziemniaczanej
  • 150 g mąki owsianej (zmielonych na mąkę płatków owsianych)
  • 150 g mąki gryczanej (wersja bezglutenowa) / mąki pszennej (wersja klasyczna)
  • 2 łyżki mielonego siemienia lnianego
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka mielonego cynamonu
  • duża szczypta soli
dodatkowosłoiczek (ok. 200 ml) powideł morelowych bez dodatku cukru lub innej ulubionej konfitury
  1. W kąpieli wodnej rozpuszczam olej kokosowy. Dodaję mleko, ekstrakt waniliowy, syrop klonowy i sól. Całość podgrzewam, do całkowitego połączenia się składników. Zdejmuję miskę znad parującej wody i odstawiam, by masa lekko przestygła. Dodaję mielone siemię lniane i dokładnie mieszam.
  2. Do dużej miski przesiewam mąki, cynamon i proszek do pieczenia. Całość mieszam.
  3. Do suchych składników dodaję mokre i bardzo dokładnie mieszam za pomocą łyżki. Ciasto dzielę na 2 równe części. Jedną częścią wyklejam spód blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Drugą część pozostawiam w misce. Wkładam ją i blaszkę do lodówki na ok. 30 min.
  4. Spód (22 x 22 cm) smaruję równo powidłami morelowymi. Na nie wykładam jabłka i wyrównuję. Na jabłka wsypuję pozostałą część ciasta w formie kruszonki. Przyciskam ją dłońmi do masy jabłkowej.
  5. Ciasto wkładam do piekarnika nagrzanego do 180 st. C (opcja góra-dół) na ok. 50 min. Gdyby kruszonka się zbytnio przypalała, przykrywam ciasto folią aluminiową.
  6. Gotowe ciasto pozostawiam do ostudzenia, by lepiej się kroiło, choć ja lubię najbardziej jeszcze takie ciepłe, lekko rozpadające się.