- 250 g kaszy jaglanej
- 350 g upieczonych buraków
- 2 cebule
- 2 liście laurowe
- 3 ziarna ziela angielskiego
- 2 ząbki czosnku
- 60 ml oliwy z oliwek extra virgin
- 2 łyżki sosu sojowego (jeśli jesteś na diecie bezglutenowej użyj tamari)
- 1 łyżeczka suszonego majeranku
- 1 łyżeczka suszonego tymianku
-
1 łyżeczka suszonego lubczyku
-
1/2 łyżeczki suszonego cząbru
-
1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego
-
2 łyżki skrobi ziemniaczanej
-
60 g nasion słonecznika
-
sól, pieprz
-
1 łyżka oleju do smażenia
- Przelaną wrzątkiem kaszę jaglaną gotuję do miękkości w 500 ml wody, pod przykryciem, nie mieszając, na małym ogniu (ok. 20 min)
- Cebulę kroję w kostkę i smażę na oleju wraz z liśćmi laurowymi i zielem angielskim. Kiedy się zarumieni, dodaję posiekany czosnek. Chwilę smażę. Wyjmuję zioła i wyrzucam.
- Kaszę jaglaną, zawartość patelni i wszystkie składniki oprócz nasion słonecznika blenduję na gładką masę. Doprawiam do smaku.
- Dodaję nasiona słonecznika. Mieszam.
- Keksówkę wykładam papierem do pieczenia. Przekładam do niej masę i ją wyrównuję. Wierzch można posypać nasionami słonecznika.
- Piekę 50 minut w 180 st. C. Pasztet studzę przez noc w foremce.
Z przepisy uzyskujemy 20 1,5 cm plastrów pasztetu.