Ciasto z malinami z budyniem kokosowym

ciasto:

  • 100 g skrobi ziemniaczanej
  • 75 g mąki kokosowej 
  • 50 g mąki z cieciorki
  • 1 łyżka mielonego siemienia lnianego
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 75 g syropu klonowego 
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego 
  • 80 g oleju kokosowego
  • 125 g mleka kokosowego
  • szczypta soli
  1. W kąpieli wodnej rozpuszczam olej kokosowy. Dodaję mleko, ekstrakt waniliowy, syrop klonowy i sól. Całość podgrzewam, do całkowitego połączenia się składników. Zdejmuję miskę znad parującej wody i odstawiam, by masa lekko przestygła. Dodaję mielone siemię lniane i dokładnie mieszam.
  2. Do dużej miski przesiewam mąki i proszek do pieczenia. Całość mieszam.
  3. Do suchych składników dodaję mokre i bardzo dokładnie mieszam. Zagniatam ciasto. W razie, gdyby masa była zbyt sucha, dodaję odrobinę mleka roślinnego. Ciasto dzielę na 2 równe części. 
  4. Obie części ciasto rozwałkuję na wielkość blaszki na 2 arkuszach papierów do pieczenia, posypując ciasto mąką. Ciasto może się kruszyć, ale nie trzeba się tym przejmować. Jedną warstwę przenoszę na papierze na dno blaszki i dziurkuję ją widelcem. Obie części ciasta, tą już na blaszce i tą na papierze wkładam do lodówki.
budyń kokosowy:
  • 20 g budyniu waniliowego / skrobi ziemniaczanej
  • 60 g ksylitolu
  • 1 łyżka ekstraktu waniliowego 
  • 250 g mleka kokosowego 
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • skórka otarta z 1/2 cytryny
  1. W rondelu mieszam mleka i wanilię. Dodaję skrobię i ksylitol. Dokładnie mieszam za pomocą trzepaczki.
  2. Ustawiam rondel na gazie i cały czas mieszając podgrzewam składniki. Podgrzewam aż masa zgęstnieje. Na koniec ją zagotowuję i odstawiam z ognia. Przykrywam masę folią spożywczą, by na wierzchu nie pojawił się kożuch.
maliny:
  • 400 g malin
  • 50 g skrobi ziemniaczanej
  • 2 łyżki ksylitolu
  1. Wszystkie składniki mieszam.
  2. Tak przygotowane maliny wykładam na spód ciasta. Na wierzchu wylewam budyń. Całość przykrywam drugim spodem ciasta. Delikatnie dziurkuję je widelcem.
  3. Ciasto wkładam do piekarnika nagrzanego do 175 st. C (termoobieg). Piekę ok. 40 min. Jeśli po 30 min ciasto się za bardzo rumieni, przykrywam je folią i piekę do końca.
  4. Gotowe ciasto zostawiam do ostygnięcia, najlepiej na całą noc. Podaję posypane cukrem pudrem z ksylitolu.